czyli dlaczego w grupie komunikacja kuleje.
Aby jakakolwiek grupa – czy to zespół projektowy, czy grupa znajomych, mogła podjąć jakąkolwiek decyzję, musi zaistnieć komunikacja między członkami grupy. Bez niej, podjęcie wspólnej decyzji nie jest możliwe. Ta komunikacja bardzo często jednak zawodzi. W 1985 roku, Stasser i Titus przeprowadzili badania z których wynikało, że przy omawianiu problemu w zespole, jego członkowie najwięcej czasu poświęcają na mówienie o tym, o czym reszta zespołu już wie. Jest to ogromna strata czasu a także podcinanie sobie samemu gałęzi na jakiej się siedzi – w jaki sposób bowiem, na podstawie ciągle tych samych danych, podjąć decyzję?
Powtarzanie i powielanie ciągle tych samych i znanych wszystkim faktów jest normalne dla grup niezależnie od tematu i stopnia powagi ich zadania. Badania prowadzono zarówno w tak trywialnym temacie, jednak wybór przewodniczącego studentów, jak i w temacie wyboru kandydata do pracy, a nawet w przypadku podjęcia decyzji o czyjejś winie w sprawie o zabójstwo. Za każdym razem, członkowie grupy powtarzali te same, znane wszystkim informacje, a dane znane tylko im, zatajali – efekt – kiepskie decyzje, lub brak jednomyślności.
W środowisku biznesowym, taka trudność grupy przekłada się bezpośrednio na pieniądze. Im bowiem zespół projektowy dłużej duma, nie podejmując przy tym wcale bardziej sensownej decyzji, to dla firmy oznacza większą stratę czasu i środków.
Dlaczego podejmowanie decyzji w grupie jest obarczone takim mechanizmem psychologicznym?
Badacze znaleźli 3 powody błędów:
PAMIEĆ
Dzielone wspólnie informacje są lepiej zapamiętane a więc większa jest szansa, że na zebraniu zostaną one przypomniane. Im więcej osób zna dane fakty, tym większe szanse że wypłyną one w rozmowie. Raz…i jeszcze raz…i jeszcze raz.
PRESUPOZYCJE
Presupozycja to pierwotne założenie jakie mamy na dany temat. Presupozycje działają tak, że zakładamy iż są prawdziwe a potem działamy tak, aby to założenie potwierdzić. W efekcie, występując na forum grupy i tak mamy już jakieś swoje założenia co do wyniku spotkania – swój sposób na decyzję którą grupa ma podjąć. W dyskusji, podnosimy więc tylko te tematy, które mają szansę współgrać z naszym założeniem. Jeśli przyjdzie nam, do głowy coś, co się z naszą presupozycją kłóci, czym prędzej o tym zapominamy – oczywiście, większość tych procesów, działa nieświadomie i poza naszą kontrolą.
NIEPOKÓJ
Lubimy, aby inni oceniali nas dobrze i byli wobec nas przychylni. Zgłaszanie nowych pomysłów czy wprowadzanie nowych faktów niesie ze sobą ryzyko oceny – a nie wiemy wcześniej, czy ocenią nas dobrze czy źle. Ów lęk przed złą oceną, niepokój który odczuwamy, hamuje nas we wprowadzaniu nowych, dodatkowych danych. To właśnie dlatego grupy z outsiderem, podejmują lepsze decyzje – outsider może bowiem wnieść do grypy nowe dane, bo mu po prostu nie zależy na opinii reszty zespołu.
Czy da się zapobiec tym błędom w podejmowaniu decyzji? Wydawałoby się że tak, ale w badaniu przeprowadzonym przez ekipę dr Larson w 1998 roku, w którym wzięli udział lekarze którzy przeszli profesjonalny trening uczący ich jak dzielić się informacjami, okazało się, że mimo treningu, nadal wpadają w te same pułapki podczas pracy grupowej. Jeśli kilku lekarzy, którzy mieli na temat jednego pacjenta różne dane (i część wspólnych) miało postawić wspólną diagnozę, więcej czasu spędzali na omawianiu znanych wszystkim symptomów niż prezentacji sobie tylko znanych faktów na grupie. W efekcie diagnoza pacjenta była błędna lub niepełna.
Wydaje się, że jedynymi sposobami na zapobieganie problemom komunikacji w grupie jest:
- świadomość zagrożeń grupowego myślenia i przypomnienie o nich liderowi grupy przed spotkaniem
- nie przedłużanie spotkań (im spotkanie trwa dłużej, tym częściej przywoływane są znane już fakty)
- poproszenie uczestników o przygotowanie się do zebrania i wypisanie ważnych informacji (takie przygotowanie zwiększa szanse na ujawnienie informacji znanych tylko pojedynczym osobom)
- zachęcanie osób o niższym statusie do wypowiedzi i odpowiednia kolejność wypowiedzi (od osób o najmniejszym statusie)